Wypłacała sobie „premię”. Usłyszała zarzuty
Dwa zarzuty kradzieży usłyszała pracownica jednego z olsztyńskich sklepów odzieżowych. 23-latka w ciągu ostatnich pięciu miesięcy podebrała ze sklepowej kasy ponad 1 600 zł i wyniosła z magazynu ubrania warte ponad 2 300 zł. Policjanci zabezpieczyli w jej mieszkaniu większość zabranej odzieży.
We wtorek (28.05.2024 r.) olsztyńscy policjanci przyjęli zawiadomienie o kradzieży ubrań i gotówki znajdującej się w kasie jednego z olsztyńskich sklepów odzieżowych. Szybko okazało się, że jedna z pracownic sklepu od ponad 5 miesięcy regularnie podbierała gotówkę z utargu i zabierała ubrania przeznaczone do sprzedaży. Funkcjonariusze zatrzymali kobietę, a w jej mieszkaniu zabezpieczyli większość skradzionej odzieży.
Zgodnie z przepisami kodeksu karnego, odpowiada za przestępstwo osoba, która w krótkich odstępach czasu popełnia podobne wykroczenia przeciwko mieniu, a szkoda spowodowana jej działaniem przekracza 800 zł.
23-latka podbierała z kasy gotówkę w kwotach od 50 do 100 zł, a ubrania, które zabierała były warte mniej niż 800 zł. Robiła to jednak regularnie i działała w podobny sposób lub przy wykorzystaniu podobnej sposobności. Usłyszała zatem dwa zarzuty dotyczące kradzieży ubrań i pieniędzy. Przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia.
(jw/kh)