Oszustwa metodą na „Blik”. Bądźmy ostrożni
Oszuści internetowi przejmując konta na portalach społecznościowych, próbują wyłudzić pieniądze od innych osób, wysyłając wiadomości z prośbą o przelanie pieniędzy lub udostępnienie kodu BLIK. Zagrożone są nasze dane i dane naszych znajomych.
Bartoszyce
We wtorek (14.05.2024 r.) do bartoszyckiej komendy zgłosiła się mieszkanka Bartoszyc i poinformowała, że została oszukana. 44-latka sprzedawała na jednym z portali aukcyjnych wózek dziecięcy. W pewnym momencie kobieta od potencjalnej klientki dostała wiadomość z chęcią zamiaru kupna owego przedmiotu. Mieszkanka Bartoszyc najpierw została poproszona o podanie poczty mailowej, by umożliwić klientce zamówienie kuriera. Następnie do kobiety zadzwoniła osoba podająca się za przedstawiciela firmy kurierskiej. 44-latka w celu weryfikacji danych została poproszona o wygenerowanie dwóch kodów BLIK, każdy na kwotę 3.000 zł. Przedstawicielka firmy kurierskiej zapewniała, że po chwili pieniądze wrócą na konto mieszkanki Bartoszyc. Kobieta niczego nie podejrzewając, potwierdziła obie płatności, jednak po chwili zorientowała się, że może to być oszustwo, a gdy poprosiła o zwrot pieniędzy, połączenie telefoniczne zostało zakończone i na tym kontakt się urwał. Okazało się, że pieniądze w łącznej kwocie 6.000 zł zostały wypłacone w jednym z bankomatów w Polsce. Zatem, zamiast zyskać na sprzedaży proponowanego przedmiotu, kobieta tylko na tym straciła.
Działdowo
We wtorek (14.05.2024 r.) mieszkaniec powiatu działdowskiego złożył zawiadomienie na Policję, że jego konto na portalu społecznościowym zostało przejęte i oszust wysyłając wiadomości do znajomych mężczyzny z prośbą o kody BLIK, uzyskał kwotę 1500 złotych na ich szkodę i szkodę mężczyzny.
Pisz
Kolejna mieszkanka powiatu piskiego została oszukana. Tym razem to 44-letnia kobieta, która straciła 3200 zł metodą ,,na BLIKA”.
Za pośrednictwem portali społecznościowych skontaktowała się z nią osoba podająca się za jej szwagierkę. Poprosiła o podanie kilku kodów BLIK celem opłacenia zakupów internetowych. Pokrzywdzona nie miała wówczas podejrzeń, że to oszustwo, bo czasami pomagała jej w ten sposób.
Kiedy ta poprosiła o kolejne kody BLIK 44-latka zaniepokoiła się i napisała do niej, by koniecznie zadzwoniła. Wówczas kontakt się urwał. Pokrzywdzona sama zadzwoniła do szwagierki, a ta jej powiedziała, że ktoś włamał się na jej portale społecznościowe i powysyłał wiadomości do znajomych z prośbą o kody BLIK celem opłacenia zakupów internetowych.
Mieszkanka powiatu piskiego zorientowała się, że została oszukana i zgłosiła sprawę na policję. Jej pieniądze zostały wypłacone w bankomacie w Łodzi. Łącznie straciła 3200 złotych.
(em/jn/asz/kh)