Iławscy policjanci uratowali osobę w kryzysie emocjonalnym
Na numer alarmowy zadzwoniła kobieta, twierdząc, że jej mąż wyszedł z domu, a ona obawia się, że jego życie i zdrowie może być zagrożone. Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Iławie natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Dzięki działaniom policjantów w tym z zespołu ds. poszukiwań iławskiej jednostki oraz współpracy z Komendą Wojewódzką Policji w Olsztynie, w krótkim czasie mężczyzna został odnaleziony.
We wtorek (12.03.2024 r.) kilka minut przed północą do Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwoniła mieszkanka powiatu iławskiego z prośbą o odnalezienie męża. Oświadczyła, że mężczyzna po kłótni z nią wyszedł z domu, po czym wsiadł do samochodu i odjechał w nieznanym kierunku. Kobieta dodała, że mężczyzna może zagrażać swojemu zdrowiu.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Iławie natychmiast wysłał policjantów w okolice miejsca zamieszkania mężczyzny. Funkcjonariusze w tym policjanci z zespołu ds. poszukiwań iławskiej jednostki wiedzieli, że w takich sytuacjach czas ma decydujące znaczenie i niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania. Wszystkie okoliczne drogi, przystanki autobusowe, osiedla zostały dokładnie sprawdzone przez funkcjonariuszy. Zajmujący się tą sprawą policjanci także wielokrotnie próbowali skontaktować się telefonicznie z mężczyzną.
Niezwłocznie również przekazali informacje funkcjonariuszom z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Dzięki współpracy policjantów ustalono miejsce, gdzie mógł przebywać zaginiony mężczyzna. Iławscy policjanci z zespołu ds. poszukiwań natychmiast pojechali we wskazanym kierunku i na jednym z lokalnych parkingów ujawnili samochód, który miał poruszać się mężczyzna. Okazało się, że na miejscu kierowcy siedzi zaginiony mieszkaniec powiatu iławskiego.
Owocne działanie policjantów oraz sprawna wymiana informacji pomiędzy jednostkami, zapobiegły prawdopodobnie sytuacji zagrażającej życiu mężczyzny.
Pamiętajmy, że sytuacje kryzysowe są przemijające. Można zapobiec tragedii, wzywając pomoc. Jeśli widzimy, że ktoś z naszych bliskich jest przygnębiony, zapytajmy, jak możemy mu pomóc, okażmy mu troskę i zainteresowanie. Traktujmy poważnie wszystkie nasze obserwacje i nie zostawiajmy osoby w kryzysie samej. Jeśli dzieje się coś bardzo niepokojącego i domyślamy się, że życie takiej osoby może być zagrożone, zadzwońmy pod numer alarmowy 112. Przekażmy służbom lokalizację, w której znajduje się potrzebujący pomocy. W takich sytuacjach czas ma decydujące znaczenie.
Pomocy, na terenie całego kraju można szukać, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub Kryzysowy Telefon Zaufania pod nr 116 123 i Młodzieżowy Telefon Zaufania - 116 111.
(jk/rj)
