Tag pomogli
Rozmiar czcionki
- Polscy policjanci uratowali motocyklistę zaginionego w Kosowie i pomagali podczas wypadku kolarza. Wśród nich był policjant z Ełku Polscy policjanci pełniący służbę w Kosowie pomogli uratować motocyklistę, który po wypadku leżał przez 5 dni w wąwozie i nie był w stanie się wezwać pomocy. W patrolu, który udzielał mężczyźnie pomocy był policjant z Ełku – asp. sztab. Artur Bućko. Po kilku dniach polscy policjanci ponownie sprawnie i umiejętnie zaangażowali się w pomoc, tym razem podczas wypadku kolarza i samochodu osobowego.
- Tym razem pomocy potrzebowała starsza pani. Dzięki policjantom dotarła bezpiecznie do domu Dyżurny węgorzewskiej komendy otrzymał zgłoszenie o starszej kobiecie, która cierpi na zanik pamięci i ma problem z powrotem do domu. Jej losem zainteresowała się mieszkanka Węgorzewa, do której zapukała starsza pani z informacją, że już wróciła do domu. Kobieta wezwała na pomoc policję. Funkcjonariusze szybko ustaliły, gdzie mieszka seniorka i przekazali ją w bezpieczne ręce.
- Poród zaczął się w godzinach szczytu i w miejskim korku. Policjanci pomogli dojechać do szpitala na czas Policjant rozpoczynając kolejną służbę nigdy nie jest w stanie przewidzieć, jaki będzie jej przebieg, bo jak mawiają policjanci – każda służba jest inna. Po raz kolejny przekonali się o tym funkcjonariusze olsztyńskiej drogówki, którzy pomogli dotrzeć do szpitala rodzącej kobiecie przez zatłoczone ulice miasta.
- Policjanci, którym pożar jest niestraszny Wychodząc do pracy w mundurze, nigdy nie można być pewnym tego, co się wydarzy tym razem. Jak nieprzewidywalna może być policyjna służba przekonali się dwaj dzielnicowi z Posterunku Policji w Pieniężnie. Będący w obchodzie asp. Paweł Białkowski oraz asp. Paweł Kutryb zostali skierowani do pożaru budynku gospodarczego. Funkcjonariusze bez chwili zastanowienia ruszyli na pomoc starszej kobiecie. Jej palący się dobytek gasili… wiadrami wypełnionymi wodą ze studni. Ich wysiłek nie był daremny. Zagrożony ogniem dom został ocalony.
- 88-latka stała w oknie na trzecim piętrze. Reakcja świadka i interwencja służb zapobiegły tragedii Policjanci, strażacy oraz ratownicy medyczni interweniowali w sprawie 88-latki, która z okna mieszkania położnego na trzecim piętrze wzywała pomocy. Służby powiadomił świadek, który zgłosił, że „starsza kobieta krzyczy, że wyskoczy. Stoi przy otwartym oknie”. Zgłoszenie to postawiło na nogi wszystkie szczycieńskie służby ratunkowe. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, 88-latce została udzielona natychmiastowa pomoc medyczna i trafiła pod opiekę rodziny.
- Policjanci ratowali mieszkańców płonącego domu Policjanci z Komisariatu Policji w Olsztynku ratowali mieszkańców płonącego domu. Jeden był w czasie wolnym od służby i gdy zauważył zagrożenie, powiadomił służby. Na miejsce pierwsi dotarli jego koledzy z komisariatu. Wspólnie błyskawicznie zarządzili ewakuację lokatorów płonącego budynku, odłączyli prąd oraz zablokowali dopływ powietrza do pomieszczeń zagrożonych ogniem. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjantów, nikomu z mieszkańców płonącego budynku nic się nie stało.
- Podczas służby ugasili płonącego człowieka Policjantów gołdapskiej prewencji w trakcie służby spotkał szokujący widok. W pewnej odległości od nich jakiś człowiek płonął jak żywa pochodnia. Funkcjonariusze zachowali chłodną głowę i natychmiast ruszyli mu z pomocą, wzywając jednocześnie pomoc medyczną. Przy pomocy gaśnicy i koców oraz wsparciu ze strony innego świadka ugasili płonącego mężczyznę. Trafił on pod opiekę medyków, a policjanci wyjaśniają teraz wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
- Uratowali 31-latka przed desperackim czynem Błyskawicznie podjęta interwencja olsztyńskich policjantów pozwoliła uniknąć tragedii. Funkcjonariusze w ostatnim momencie uratowali 31-latka, który próbował wyskoczyć z balkonu. Po policyjnej interwencji mężczyzna trafił pod opiekę medyczną.
- Reakcja świadków i interwencja policjantów uratowały życia leżącego na chodniku mężczyzny i zamkniętego na balkonie kota Piękna śnieżna i mroźna to z jednej strony okazja do zabawy na świeżym powietrzu, a z drugiej poważne zagrożenie dla zdrowia i życia tych, którzy na zewnątrz znaleźli się wcale nie dla zabawy. Tak niskie temperatury są poważnym zagrożeniem dla osób potrzebujących pomocy, bezdomnych, nieporadnych życiowo i mieszkających samotnie, a także dla zwierząt, które pozostawione bez odpowiedniej opieki mogą nie przetrwać. Dlatego tak ważna jest reakcja świadków. Dzięki nim policjanci w Ełku interweniowali wobec błąkającej się po mieście seniorki. W Olecku ocalili życie mężczyzny, który został znaleziony leżący na chodniku, a w Szczytnie interweniowali w sprawie kota, pozostawionego na mrozie na cały dzień na balkonie mieszkania.
- Piękna mroźna zima bywa zabójcza. Policjanci interweniowali wobec osób zagrożonych wychłodzeniem Do groźnych dla życia i zdrowia wychłodzeń organizmu dochodzi w różnych okolicznościach. Czasami wynika to z trudnej sytuacji życiowej lub z nieporadności i niesamodzielności. A czasami jest to efektem zwykłej bezmyślności lub lekkomyślności. Dlatego nie bądźmy obojętni. Reagujmy, gdy widzimy lub wiemy o osobie zagrożonej wychłodzeniem. Jeden telefon na numer alarmowy może uratować życie drugiego człowieka. Wobec takich osób policjanci interweniują każdej zimy. Niestety w niektórych przypadkach, pomoc przychodzi za późno.