Tag wychłodzenie
Rozmiar czcionki
- Dzięki właściwej reakcji sprzedawczyni gołdapscy policjanci pomogli bezpiecznie wrócić do domu 81-latkowi Po raz kolejny okazało się jak ważna jest właściwa reakcja na sytuacje, które napotykamy w naszym codziennym życiu. Właściwa reakcja społeczeństwa i skuteczna interwencja gołdapskich policjantów pozwoliła bezpiecznie wrócić do domu starszemu mężczyźnie.
- Byli sami w obcym kraju. Potrzebowali pomocy. Pomogli nidziccy policjanci „Pomagamy i chronimy” to nie tylko motto polskiej Policji, ale misja, którą funkcjonariusze wypełniają z dumą za każdym razem, gdy wychodzą na służbę. Tym razem nidziccy policjanci pokazali, na czym to polega. W grudniowy dzień interweniowali w sprawie 75-latki z zagranicy, która miała problem, by wrócić do domu w Litwie. Kilka tygodni wcześniej podobnej pomocy policjanci z Nidzicy udzielili 18-latkowi z Estonii, który miał problem z powrotem do domu.
- Dzięki reakcji świadków otrzymali pomoc Mróz i obojętność to zabójcze połączenie. Dlatego tak ważna jest reakcja na osoby, które przebywają na mrozie w okolicznościach, które mogą doprowadzić do wychłodzenia. Właśnie w takich sprawach interwencje podejmowali m.in. policjanci z Ełku, Gołdapi i Pisza. A to wszystko dzięki reakcji świadków, którzy powiadomili służby o osobach, które zauważyli.
- Nie bądź obojętny! Jeden telefon lub kliknięcie może pomóc ocalić życie! Mróz jest śmiertelnym zagrożeniem dla osób pozostających w kryzysie bezdomności. Doskwiera im brak odpowiedniej odzieży, suchego schronienia i ciepłego posiłku. Policjanci przez cały okres chłodów sprawdzają miejsca, w których mogą gromadzić się takie osoby potrzebujące pomocy, której sami nie są w stanie sobie zorganizować. Jednak policjanci nie wiedzą o wszystkich takich miejscach i takich osobach. Dlatego tak ważna jest empatia ze strony innych i informacja przekazana do właściwych służb. Można ją przekazać za pośrednictwem numeru alarmowego 112 lub Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa
- Zagubiony i wychłodzony błąkał się po mieście. Pomocy udzielili mu policjanci Podczas nocnego patrolu policjanci zauważyli mężczyznę, który błąkał się po ulicach Ełku. Był zagubiony i zziębnięty. Okazało się, że to obcokrajowiec, który podczas podróży miał przesiadkę w Ełku, jednak uciekł mu autobus i dodatkowo rozładował mu się telefon. Nie mówił po polsku i nocą w obcym mieście zupełnie nie wiedział, co ze sobą zrobić. Policjanci z troski o jego życie i zdrowie zawieźli go na noc do ogrzewalni i wskazali odpowiedni przystanek, z którego rano może wyruszyć w dalszą podróż.
- Czasami wystarczy jeden telefon, który może uratować życie W okresie zimowym policjanci prowadzą wzmożone działania mające na celu kontrolę miejsc, w których mogą przebywać osoby bezdomne i inne potrzebujące pomocy oraz schronienia w związku z obniżającą się temperaturą. Mowa przede wszystkim o osobach bezdomnych, schorowanych, starszych oraz tych znajdujących się pod wpływem alkoholu i przebywające na zewnątrz. Pamiętajmy, że czasami wystarczy tylko jeden telefon, który może zmienić wszystko!
- Nie bądźmy obojętni!!! Reagujmy na osoby nietrzeźwe, bezdomne i nieporadne życiowo! Dzięki kolejnej wzorowej reakcji świadka i natychmiastowej reakcji policjantów, nie doszło do tragedii.
- Niskie temperatury mogą być groźne. Policjanci pomogli mężczyźnie, który nocą leżał na chodniku Policjanci z Ełku pomogli mężczyźnie, który nocą leżał na chodniku. Temperatury są już niskie, a wychłodzony 56-latek w stanie nietrzeźwości nie mógł poruszać się o własnych siłach. Po badaniach lekarskich, w trosce o jego życie i zdrowie, policjanci przewieźli go do komendy.
- Mróz wciąż jest śmiertelnym zagrożeniem Choć na zewnątrz robi się jaśniej i dociera do nas coraz więcej słońca, to pogoda wciąż jest bardzo zmienna i może zaskoczyć. Niezmiennie niebezpieczne pozostają niskie temperatury. Dlatego pamiętajmy, by zwracać uwagę na osoby zagrożone wychłodzeniem, reagować i powiadamiać o nich służby. Interwencje wobec takich osób przeprowadzili policjanci z Ełku i Pisza.
- Reakcja mieszkanki miasta i pomoc policjantów pomogły 83-latce bezpiecznie wrócić do domu Policjanci ustalili adres i przekazali pod opiekę bliskich 83-letnią kobietę, która zdezorientowana siedziała przy bloku ubrana nieadekwatnie do pogody. Seniorka nie wiedziała, jak się nazywa ani skąd pochodzi i nie potrafiła logicznie wytłumaczyć, co robi w tym miejscu. Informację o starszej pani przekazała pod numer alarmowy osoba zaniepokojona jej losem.