Pisz: Zabrał samochód, a właścicielom pozostawił odręcznie napisaną wiadomość
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Piszu zatrzymali 17-latka, który z garażu znajdującego się na jednej z piskich posesji zabrał opla zafirę. Sprawca na miejscu zdarzenia pozostawił kartkę, a na niej z wieloma błędami wiadomość, że pojazd z kluczykami znajduje się przy kościele na osiedlu Reganówek. Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali podejrzanego o krótkotrwałe użycie pojazdu 17-latka. Młody mężczyzna nie kwestionował swojej winy. Jak sam wyjaśnił, autem chciał tylko pojeździć. Teraz grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
1 czerwca 2014 roku o godzinie 7.00 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Piszu otrzymał zgłoszenie o kradzieży opela zafiry z garażu znajdującego się na posesji przy ul. Uroczej w Piszu. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że do kradzieży pojazdu doszło w godzinach nocnych w trakcie kiedy domownicy spali. Sprawca na miejscu zdarzenia na schodach domu pozostawił kartkę, a na niej wiadomość, że samochód wraz z kluczykami znajduje się przy kościele na osiedlu Reganówek. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze na podstawie pozostawionej przez sprawcę wiadomości, która została napisana z wieloma błędami ustalili i zatrzymali znanego im 17-letniego Przemysława Sz. W trakcie przesłuchania młody mężczyzna przyznał się do kradzieży pojazdu, ale jak sam wyjaśnił chciał nim tylko pojeździć, a kluczyki znalazł w aucie. Wartość pojazdu pokrzywdzony oszacował na 15.000 złotych. Samochód bez widocznych uszkodzeń rzeczywiście został odnaleziony w okolicy kościoła.
Za swój nieodpowiedzialny czyn 17-latek odpowie przed sądem. Dzisiaj prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Za krótkotrwałe użycie pojazdu grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.