Ostróda: Przez 15 lat znęcał się nad żoną. Najbliższe miesiące spędzi w areszcie
O trzymiesięcznym areszcie zadecydował sąd wobec 36-letniego mieszkańca gminy Dąbrówno. Mężczyzna jest podejrzany o znęcanie się nad swoją rodziną. Kilka dni temu trafił on do policyjnego aresztu po tym, jak po pijanemu awanturował się w miejscu pracy swojej małżonki. Kobieta nie zdecydowała się zeznawać przeciwko mężowi. Dzielnicowy zorientował się jednak, że w rodzinie dochodzi do aktów przemocy. Policjanci zebrali dowody, że mężczyzna od dawna znęcał się nad żoną i 14-letnim synem. Teraz ze swojego postępowania będzie tłumaczył się przed sądem. Może mu grozić kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu funkcjonariusze interweniowali podczas awantury, którą w miejscu pracy poszkodowanej wszczął jej pijany mąż. Policjanci zatrzymali 36-letniego letniego mieszkańca gminy Dąbrówno. Dzielnicowy ustalił, że w rodzinie od lat dochodzi do przemocy, zarówno fizycznej jak i psychicznej, a oprócz kobiety poszkodowany jest również 14-letni syn małżeństwa. Mieszkanka gminy Dąbrówno podczas przesłuchania nie chciała jednak obciążać męża i skorzystała z prawa do odmowy zeznań. Funkcjonariusze dotarli jednak do świadków i zebrali materiały obciążające mężczyznę. On sam podczas przesłuchania, kiedy usłyszał zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad rodziną, nie przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Zebrane przez funkcjonariuszy z Dąbrówna dowody okazały się na tyle mocne, że prokurator wystąpił o tymczasowe aresztowanie 36-latka. Dziś sąd przychylił się do tego wniosku.
Teraz 36-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Za znęcanie się nad najbliższymi może mu grozić kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
