Ełk: Operator dźwigu miał ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie
Ełccy policjanci interweniowali na terenie budowy nowego bloku na jednym z ełckich osiedli. Dwóch pracowników wykonywało tam czynności będąc pod wpływem alkoholu. Jeden z nich – 58-letni mieszkaniec miasta – miał ponad 2,8 promila w organizmie. Mimo swego stanu pracował na dźwigu i przenosił kilkutonowe bloki nad głowami swoich kolegów. Dochodzeniowcy sprawdzają teraz, czy swoim zachowaniem naraził innych ludzi na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Mieszkańcowi Ełku może grozić kara nawet 3 lat pozbawiana wolności.
Wczoraj około godziny 12.00 do oficera dyżurnego ełckiej jednostki policji zadzwonił mężczyzna. Z jego relacji wynikało, że jedna z osób pracujących przy budowie bloku na terenie miasta może być pod wpływem alkoholu. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, zbadali stan trzeźwości wskazanego 25-latka i ustalili, że miał ponad 0,7 promila alkoholu w organizmie. Ełczanin został ukarany 100-złotowym mandatem, za wykonywanie czynności zawodowych będąc pod wpływem alkoholu.
Funkcjonariusze zwrócili też uwagę na operatora dźwigu budowlanego. 58-latek w czasie pracy przenosił kilkutonowe bloki betonowe, które niejednokrotnie znajdowały się nad głowami innych pracowników. Po zbadaniu jego stanu trzeźwości, okazało się, że miał ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie. Dochodzeniowcy sprawdzają teraz, czy mężczyzna swoim zachowaniem mógł narazić innych ludzi na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Mieszkańcowi Ełku może grozić kara nawet 3 lat pozbawiana wolności.