Ełk: „Porwany” 6-latek cały i zdrowy odnalazł się w szkole
Ełccy policjanci szukali 6-letniego chłopca, który miał zostać porwany przez dwóch mężczyzn, którzy wciągnęli go do samochodu i odjechali. Funkcjonariusze ustalili, że do porwania nie doszło, a było ono jedynie wynikiem konfabulacji jego 9-letniej siostry. Chłopiec cały i zdrowy odnalazł się w szkole.
Wczoraj około godziny 8.00 oficer dyżurny ełckiej komendy otrzymał zgłoszenie o porwaniu 6-letniego chłopca. Jego 9-letnia siostra powiedziała policjantom, że rano kiedy razem z bratem szła do szkoły, został on uprowadzony sprzed klatki schodowej bloku, w którym mieszkają, przez dwóch mężczyzn, którzy wciągnęli go do samochodu i odjechali. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania chłopca. O jego porwaniu poinformowano wszystkie patrole oraz korporacje taxi. W głównych ciągach komunikacyjnych miasta oraz w miejscowościach na trasach wylotowych z Ełku utworzono punkty kontrolne. Policjanci poszli również do szkoły, w której uczy się dziecko. Tam okazało się, że chłopiec kilkanaście minut wcześniej cały i zdrowy przyszedł na lekcje. Policjanci ustalili, że do porwania nie doszło, a było ono jedynie wynikiem konfabulacji jego 9-letniej siostry. Dziewczynka w późniejszej rozmowie z policjantami przyznała, że w drodze do szkoły w pewnym momencie „straciła brata z oczu”, nie wiedziała co się z nim stało i pomyślała sobie, że być może został on porwany. O całym zdarzeniu został poinformowany sąd rodzinny i nieletnich.