Pisz: Policjanci po raz kolejny odwiedzili dzieci w piskim szpitalu
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Piszu po raz kolejny odwiedzili dzieci przebywające na Oddziale Dziecięcym Szpitala Powiatowego w Piszu. Funkcjonariusze zawieźli najmłodszym zabawki oraz słodkości. Dzieci najwyraźniej były zaskoczone, ale i bardzo zadowolone z wizyty policjantów. Największym podziękowaniem ze strony maluchów był uśmiech na ich twarzach.
Zbliżające się święta to doskonały czas, aby pamiętać o innych. Z takiego założenia wyszli piscy policjanci, którzy już po raz kolejny ogłosili wśród funkcjonariuszy i pracowników cywilnych zbiórkę zabawek dla dzieci przebywających na Oddziale Dziecięcym Szpitala Powiatowego w Piszu. Odzew był bardzo duży. Przyniesiono mnóstwo pluszaków, książek oraz gier i puzzli dla najmłodszych.
Wszystkie te prezenty funkcjonariusze zawieźli do szpitala. Wśród przedstawicieli, którzy odwiedzili chore maluchy był p.o. Komendant Powiatowy Policji w Piszu- kom. Marcin Karmowski, dzielnicowi- asp. szt. Piotr Jabłoński i asp. szt. Arkadiusz Szydlik oraz oficer prasowy-kom. Anna Szypczyńska.
Dzieci nie kryły swojego zaskoczenia, kiedy zauważyły policjantów na oddziale. Buzie uśmiechnęły się im jeszcze bardziej, kiedy zobaczyli ile zabawek przywieźli im funkcjonariusze. Dla każdego znalazło się coś miłego. Dużą atrakcją dla maluchów była także możliwość przymierzenia policyjnej czapki oraz zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia z Komendantem i dzielnicowymi.
Korzystając z okazji p.o. Komendant Powiatowy Policji w Piszu złożył wszystkim chorym dzieciom przebywającym na oddziale oraz ich rodzicom życzenia. Komisarz Marcin Karmowski życzył szybkiego powrotu do zdrowia i spędzenia Świąt Bożego Narodzenia w gronie rodzinnym. Najserdeczniejsze życzenia złożył także pod adresem personelu oddziału dziecięcego, który zawsze bardzo miło i serdecznie gości funkcjonariuszy.
Policjanci mieli ogromną satysfakcję z tego, że tak małym gestem, dzieci choć na chwilę zapomniały o swojej chorobie. Największym podziękowaniem dla funkcjonariuszy ze strony maluchów był uśmiech na ich twarzyczkach.
(as/rj)