Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Działdowo: Ukradł narzędzia, teraz odpowie przed sądem

Policjanci z Działdowa interweniowali w sprawie sprawcy kradzieży, który zabrał sprzęt ze sklepu i nie płacąc za niego opuścił obiekt. Okazało się, że nie jest to pierwsze przestępstwo, którego dopuścił się mężczyzna. W przeszłości odbywał już karę pozbawienia wolności za kradzieże, dlatego teraz może trafić za kraty nawet na 7 i pół roku.

Wczoraj około godziny 19.00 w jednym z marketów na terenie Działdowa, doszło do ujęcia podejrzanego o kradzież rzeczy pochodzących z tego sklepu. Sprawca wszedł na teren obiektu, a następnie chodził po nim blisko godzinę z wózkiem dziecięcym, w którym znajdowało się niemowlę. Przykuł on uwagę ochroniarza, ponieważ przychodził do sklepu już od kilku dni, ale nigdy nic nie kupował. Pracownik ochrony postanowił przyjrzeć się klientowi i wówczas zaobserwował, jak ten chodził po sklepie i brał różne rzeczy z półek i chował do kieszeni w wózku. Następnie skierował się w stronę kas, ale za towar już nie zapłacił. Wykorzystując nieuwagę pracownika sklepu, wyszedł z zapakowanym wózkiem chcąc opuścić obiekt. Nie uszedł jednak daleko, ponieważ obserwujący go pracownik ochrony ujął mężczyznę, a o zdarzeniu poinformował policję. Funkcjonariusze rozpoznali „złodzieja”. Okazał się nim 39-letni mieszkaniec gminy Działdowo, dla którego nie było to pierwsze takie zdarzenie. Mężczyzna niedawno opuścił więzienne mury, gdzie spędził kilka miesięcy, właśnie za dokonane wcześniej kradzieże. Tym razem jego łupem padły m.in. wkrętarko-wiertarka, pistolet do pianki, bateria zlewozmywakowa oraz inne drobne przedmioty o łącznej wartości ponad 700zł.

Ponieważ sprawca dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy, teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do 7,5 roku.

 

(jn/rj)

 

Powrót na górę strony