Biskupiec: Niszczyli wszystko, co napotkali na swojej drodze. Powodem była kłótnia z dziewczyną
Kary nawet 5 lat pozbawienia wolności grożą dwóm młodym mężczyznom, którzy w nocy pod koniec września br. w Jezioranach zdewastowali mienie użyteczności publicznej o wartości ponad 5.000 złotych. Podejrzani próbowali uniknąć odpowiedzialności karnej ukrywając się przed organami ścigania. Wczoraj usłyszeli zarzuty. Jak tłumaczyli, powodem ich zachowania była kłótnia z dziewczyną.
Do zdarzenia doszło w nocy pod koniec września br. w miejscowości Jeziorany. Z relacji świadków idący ulicą Kościuszki dwaj młodzi mężczyźni dokonali szeregu zniszczeń m.in. koszy na śmieci, znaków, banerów.
Osoby zgłaszające opisały wygląd sprawców. Podały również, że rozpoznały, kto może być jednym z nich.
Policjanci rozpoczęli wyjaśnianie tej sprawy. W trakcie przeprowadzonych czynności potwierdzili, że jedną z osób odpowiedzialnych za ten czyn jest wskazany przez zgłaszających młody mężczyzna. Na podstawie ustaleń operacyjnych wytypowali również drugiego sprawcę. Obaj są mieszkańcami pobliskiej miejscowości.
Wczoraj zostali zatrzymani przez policjantów z Posterunku Policji w Jezioranach. Obaj usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia, do których się przyznali. Tłumaczyli, że znajdowali się pod wpływem alkoholu. Jak dodali, powodem ich agresywnego zachowania była kłótnia z dziewczyną.
Straty poniesione przez miasto oraz osoby prywatne oszacowano na ponad 5.000 złotych.
Przestępstwo uszkodzenia mienia zagrożone jest karą nawet 5 lat pozbawienia wolności.
ab/in