KWP: NURD na warmińsko- mazurskich drogach. Policjanci sprawdzali, jak kierowcy i piesi wywiązują się ze swoich obowiązków
W piątek policjanci ruchu drogowego przeprowadzili krajowe działania NURD - czyli Niechroniony Uczestnik Ruchu Drogowego. To działania skierowane przede wszystkim na poprawę bezpieczeństwa tych, których nie chroni nic poza własnym rozsądkiem. Policjanci sprawdzali, jak kierowcy i piesi wywiązują się ze swoich obowiązków.
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że każdego dnia jest uczestnikiem ruchu drogowego - wychodząc do pracy, sklepu, czy na spacer, jadąc na przejażdżkę rowerową. Pieszych i rowerzystów nazywa się niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego, bo w przeciwieństwie do użytkowników aut nie chroni ich nic - nie mają pasów bezpieczeństwa, nie mają poduszek powietrznych, czy stref zgniotu. Dlatego zdarzenia z udziałem tej grupy są często tragiczne w skutkach. Bezpieczeństwo pieszych to jedno z priorytetowych zadań policjantów drogówki. Cyklicznie w całej Polsce prowadzone są działania „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”. Wczoraj na drogach regionu pod szczególnym nadzorem znaleźli się piesi i kierowcy.
Piątkowe działania NURD - wyniki
Podczas działań policjanci odnotowali łącznie 155 wykroczeń popełnionych przez kierujących pojazdami silnikowymi. W 8 przypadkach było to nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych, 1 kierowca nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu. Funkcjonariusze zwracali także uwagę na zachowania samych pieszych. Odnotowano blisko 300 przypadków przechodzenia w miejscu niedozwolonym. 12 osób nie zastosowało się do sygnalizacji świetlnej. Podczas działań funkcjonariusze ujawnili także 23 wykroczenia popełnione przez rowerzystów. 10 przypadków dotyczyło jazdy wzdłuż przejścia dla pieszych. Policjanci nałożyli blisko 130 mandatów karnych na kierujących pojazdami oraz ponad 220 na osoby piesze, skierowali także 5 wniosków o ukaranie do sądu. 22 kierujących oraz ponad 100 pieszych zostało pouczonych.
Kilka słów przypomnienia - kierowcy i piesi pamiętajcie, że…
Takie wykroczenia jak:
- omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym
- wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i bezpośrednio przed nimi
- nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych
- nieustąpienie pierwszeństwa przez kierującego pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża pojazd
- niezatrzymanie pojazdu w razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku lub osoby o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej w celu umożliwienia jej przejścia
- nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu podczas cofania
- naruszenie zakazu rozdzielania kolumn pieszych
- jazda wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych
- naruszenie obowiązku zatrzymania pojazdu w takim miejscu i na taki czas by umożliwić pieszym swobodny dostęp do pojazdów komunikacji publicznej lub na chodnik - w przypadku braku wysepki dla pasażerów na przystanku
- inne czyny, których popełnienie realnie zagraża lub zagrozić może bezpieczeństwu pieszych
Mogą przerodzić się w zdarzenie drogowe o tragicznych skutkach!
Pieszego chroni tylko jego własny zdrowy rozsądek oraz odpowiednie zachowanie. Zdarzenie z udziałem pieszego już przy prędkościach pojazdu rzędu 20-30 km/h naraża go na poważne konsekwencje. Przy prędkości 50 km/h, pieszy ma około 50 proc. szans na przeżycie, ale już przy prędkości około 80 km/h jego szanse na przeżycie są bliskie zeru. W warunkach ograniczonej widoczności miejmy ze sobą odblask, także w mieście w świetle latarni jesteśmy wtedy bardziej widoczni niż gdybyśmy nie mieli go wcale. Należy także bezwzględnie stosować się do przepisów, przechodzić przez jezdnię tylko w miejscach wyznaczonych, a i w tych miejscach stosować zasadę „ ograniczonego zaufania”, ponadto, gdy widzimy, że kierowca nie zwalnia, nie wchodźmy na przejście. To, że widzimy samochód, nie znaczy wcale, że kierowca także widzi nas.
- „W lewo, w prawo i jeszcze raz w lewo”- zasada, którą wpajamy dzieciom od najmłodszych lat a często ignorowana przez dorosłych- warto rozejrzeć się, zanim wejdziemy na przejście dla pieszych
- „Zasada ograniczonego zaufania” - to, że pieszy widzi kierowcę , nie oznacza wcale, że kierowca zauważył także pieszego. Warto stosować zasadę ograniczonego zaufania także będąc pieszym. Jeśli nie mamy pewności, że kierowca zamierza się zatrzymać, nie wchodźmy na przejście.
-„Nigdy z marszu, nigdy zza przeszkody” - przejście dla pieszych samo z siebie nie gwarantuje 100% bezpieczeństwa. Kierowca może nie zauważyć pieszego, może zauważyć go za późno by podjąć jakikolwiek manewr.
- „Zawsze na zielonym”- jest to oczywiste, jednakże wiele osób ignoruje sygnalizację tłumacząc „ zdążę”, „dlaczego mam czekać, jeśli nic nie jedzie”, niestety takie tłumaczenia mają tragiczne skutki.
mk/in