Iława: Zabrała wiązankę i chciała zanieść na cmentarz. 27-latka ukarana za kradzież
Mieszkanka Lubawy, która ukradła wiązankę z jednego ze stoisk, została ujęta przez pokrzywdzoną a następnie ukarana mandatem przez funkcjonariuszy. Jak powiedziała dziewczyna tłumacząc się policjantom, chciała ją zanieść na cmentarz i położyć na grobie swoich najbliższych.
Wczoraj do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwoniła kobieta z informacją, że zatrzymała „złodziejkę”, która ukradła jej wiązankę ze stoiska znajdującego się w okolicy lubawskiego cmentarza. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce, gdzie zastali trzy kobiety. Podczas rozmowy policjanci ustalili, że jedna z nich wykorzystując chwilę nieuwagi sprzedawczyni ukradła ze stoiska kompozycję kwiatową. Pokrzywdzona dodała, że wiązanka ta była bardzo charakterystyczna i miała ją tylko jedną.
Kobieta powiedziała, że w pewnym momencie zauważyła jak wśród osób idących w stronę cmentarza idzie również młoda dziewczyna, niosąc tą samą wiązankę, którą jej skradziono. Wspólnie z córką zatrzymała dziewczynę i zadzwoniła na policję. Jak się okazało 27–letnia mieszkanka Lubawy chciała zanieść na cmentarz wiązankę, którą wcześniej ukradła i położyć ją na grobie swoich najblizszych. Mieszkanka Lubawy została ukarana mandatem, a wiązanka oddana pokrzywdzonej.
(JK)