Region: Tragiczny weekend na drogach. Tylko w jednym powiecie kilkadziesiat mandatów za prędkość
Tragiczny weekendowy bilans drogowy: 25 wypadków, 5 zabitych i 30 rannych. Ich okoliczności wskazują znów na błędy ludzi. Zbyt duża prędkość, wyprzedzanie na trzeciego, wymuszanie pierwszeństwa przejazdu, utrata koncentracji za kierownicą, lub alkoholu. Efekt? Śmierć kogoś bliskiego, obrażenia ciała kogoś kto jechał obok, przechodził ulicą. Dociśnięty pedał gazu i upał, to tragiczna mieszanka, mówią policjanci ruchu drogowego. Tylko na drogach powiatu ostródzkiego patrole za nadmierną prędkość ukarały mandatami aż 61 kierowców. Żaden ze sprawców wykroczenia nich nie kwestionował swojej winy.
Przypomnijmy
20 lipca 2014 roku około godz. 20.30 policjanci nowomiejskiej komendy zostali powiadomieni o zdarzeniu drogowym w miejscowości Biskupiec, powiat nowomiejski, woj. warmińsko-mazurskie.
Z ustaleń wynika, że na drodze powiatowej nr P1279 prowadzącej do miejscowości Piotrowice, 24-letni Piotr W. jadący vw passatem na prostym odcinku drogi podczas manewru wyprzedzania innego auta, chcąc uniknąć zderzenia z jadącym naprzeciwka bmw, zjechał na pobocze drogi i uderzył w przydrożne drzewo.
W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniosły dwie osoby tj. kierowca vw oraz 21-letni pasażer. Trzeci z pasażerów, 19-latek został odwieziony do nowomiejskiego szpitala. Miał złamany nos i wybite zęby. Na własne żądanie opuścił szpital.
Wyniki badania krwi wskażą, czy kierowca auta był trzeźwy. Samochód zabezpieczono na parkingu strzeżonym do celów procesowych.
Policjanci z Biskupca (pow. olsztyński) wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w sobotę około godziny 23.00 na jednej z ulic wylotowych Biskupca. Oficer dyżurny miejscowego Komisariatu Policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ul. Niepodległości z udziałem dwóch pieszych i samochodu osobowego. Jak się okazało, 67-letni kierujący samochodem osobowym renault potrącił przechodzących przez oznakowane przejście dla pieszych kobietę i mężczyznę. 48-latka i 39-latek zostali przewiezieni do szpitala, gdzie wskutek poniesionych obrażeń zmarli. Na miejscu olsztyńscy policjanci przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady. Na polecenie Prokuratora Rejonowego w Biskupcu ciała ofiar zostały zabezpieczone w prosektorium celem przeprowadzenia sekcji zwłok. Kierujący samochodem osobowym był trzeźwy.
Natomiast policjanci z Działdowa wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj około godziny 11.30 na drodze wojewódzkiej W 545, tuż przed Działdowem. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący samochodem volvo jadąc od strony Kozłowa na prostym odcinku drogi zdecydował się wyprzedzić inne auto. Niestety z niewyjaśnionych na chwilę obecną okoliczności, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewe pobocze, a następnie lewą stroną samochodu uderzył w przydrożne drzewo. Niestety uderzenie było na tyle silne, że 47–letni kierowca zginął na miejscu. 22–letni pasażer ze złamaną ręką oraz ogólnymi potłuczeniami został przewieziony do działdowskiego szpitala.
Od piątku do niedzieli na drogach regionu doszło do 25 wypadków, w wyniku których 5 osób zginęło, a 30 zostało rannych. Wstępne ustalenia na miejscach tych zdarzeń wskazują, że znów zawiedli ludzie, którzy jeździli za szybko, nieprawidłowo wykonywali manewry na drogach – wyprzedzali na trzeciego, wymuszali pierwszeństwo przejazdu, tracili koncentrację za kierownicą, lub byli po alkoholu.
Lato, piękna pogoda, daje złudne poczucie braku zagrożenia, stąd częściej dociskamy pedał gazu. Upał natomiast powoduje spadek naszej koncentracji. Ta mieszanka daje, jak mogliśmy doświadczyć w ten weekend, tragiczny efekt. Brak myślenia o tym, a w zasadzie bezmyślność za kierownicą, naraża nas i nasze rodziny. A przecież mamy wakacje i chcemy je razem spędzić i razem z nich bezpiecznie wrócić.
Dlatego już w piątek, kiedy więcej samochodów pojawiło się na drogach, policjanci, z Ostródy czuwając nad bezpieczeństwem w ruchu drogowym rozpoczęli wzmożone działania w powiecie. Najwięcej kontrolowanych kierowców przekraczało prędkość, byli też jednak tacy, którzy przewozili dzieci bez fotelików ochronnych, czy rozmawiali podczas jazdy przez telefon. Jeden z zatrzymanych kierowców przewoził na przednim siedzeniu bez żadnego zabezpieczenia swojego 10–letniego syna. Nie protestował, kiedy funkcjonariusze ukarali go za to mandatem i przyznał, że bardzo nieodpowiedzialnie się zachował.
Policjanci ruchu drogowego oraz kryminalni, którzy w nieoznakowanych radiowozach wspierali tych pierwszych w działaniach „wychwytując” osoby naruszające przepisy ruchu drogowego, sprawdzali też trzeźwość kierowców. Tym razem na szczęście takich nieodpowiedzialnych osób, które wsiadłyby na kierownicę po alkoholu, nie było. Były jednak znaczne przekroczenia prędkości, za które oprócz wysokich mandatów, policjanci nakładali po 10 punktów karnych. Na krajowej 7 tylko w piątek policjanci trzykrotnie prowadzili pościg za kierowcami, którzy przekroczyli prędkość o blisko 80 kilometrów na godzinę. Łącznie za nadmierną prędkość ukaranych mandatami karnymi zostało aż 61 kierowców. Żaden z nich nie kwestionował swojej winy.
Dzięki aktywnej pracy na drogach wszystkich funkcjonariuszy z Ostródy miniony weekend był jednym z bezpieczniejszych w okresie wakacyjnym, podczas którego nie doszło do żadnych tragicznych zdarzeń na drogach.
