Aktualności - Archiwum - Policja Warmińsko-Mazurska

Policjanci Centralnego Biura Śledczego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Olsztyn – Południe rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się wymuszeniami haraczy i nielegalnym odzyskiwaniem wierzytelności, stosując groźby i przemoc wobec przedsiębiorców. Z ustaleń organów ścigania wynika, że jej członkowie, będący czołowymi zawodnikami popularnego klubu MMA w Olsztynie, mogli działać od kilku lat na terenie województwa warmińsko- mazurskiego. Grupy realizacyjne zatrzymały na terenie Olsztyna i Warszawy w sumie cztery osoby w wieku od 27 do 33 lat. Wśród nich znalazł się 33-letni Czeczen poszukiwany przez Interpol za zabójstwo. Cała czwórka została tymczasowo aresztowana.

 

15-dniowym aresztem zakończyła się interwencja policyjna wobec 34-letniej Klaudii W. Kobieta telefonicznie wezwała funkcjonariuszy do rzekomej awantury domowej. Po sprawdzeniu danych osobowych w policyjnych systemach wyszło na jaw, że kobieta była poszukiwana. Mieszkanka Olsztyna w chwili zatrzymania była pijana, miała 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności grozi 17-latkowi, który podczas libacji alkoholowej zadał kilkanaście ciosów nożem 61-letniemu sąsiadowi. Mężczyzna zmarł w skutek poniesionych ran. Dzisiaj prokurator przedstawił nastolatkowi zarzut zabójstwa. Teraz sąd zdecyduje czy tymczasowo aresztować Krystiana C.

Pięć zarzutów kradzieży z włamaniem usłyszeli 22-letni Radosław G. i 19-letni Łukasz G. Oddzielnym torem będzie rozpatrywana sprawa 15-letniego Przemysława M, który działając wspólnie i w porozumieniu z pełnoletnimi także uczestniczył w przestępczym procederze. Podejrzani kradli z domków letniskowych m.in. narzędzia ogrodnicze i budowlane. Straty zostały oszacowane na kwotę 17.000 złotych. Większość skradzionych przedmiotów policjanci już odzyskali. Sprawcy przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli obszerne wyjaśnienia. Wczoraj decyzją sądu 22-latek trafił na 3 miesiące do aresztu, zaś 20-letni Łukasz G. ma stawiać się w ramach policyjnego dozoru jeden raz w tygodniu jednostce policji. Kodeks karny za przestępstwo kradzieży z włamaniem przewiduje karę nawet 10 lat pozbawienia wolno

Ełccy policjanci zatrzymali dwoje mieszkańców Gniezna, którzy okradali starsze osoby. 34-latek i jego żona wchodzili do mieszkań pod pretekstem sprzedaży czujników gazu. Ich ofiarą padła między innymi 73-letnia ełczanka, której zabrali portfel z pieniędzmi i szkatułkę ze złotą biżuterią. Wcześniej okradli też mieszkańca Mrągowa, od którego z domu wynieśli między innymi monety okolicznościowe i medal za długoletnie pożycie małżeńskie.

Kara nawet 2 lat pozbawienia wolności może grozić 61-letniemu Edmundowi A. Mężczyzna przyszedł do swojego sąsiada i krzycząc do niego, że go zastrzeli skierował w jego kierunku przedmiot wyglądem przypominający broń. Po chwili padł strzał. Na szczęście nikomu się nic nie stało, a pokrzywdzony usłyszał tylko huk. Policjanci zatrzymali Edmunda A. oraz zabezpieczyli narzędzie, którym się posługiwał. Dzisiaj mężczyzna zostanie przesłuchany i być może usłyszy zarzuty.

Po otrzymaniu telefonicznej informacji działdowscy policjanci na gorącym uczynku kradzieży zatrzymali mężczyznę, który z terenu jednego z zakładów rolniczych ukradł metalowe elementy z hydroforni o wartości 2000 złotych. Mężczyzna trafił do aresztu. Teraz ze swojego postepowania będzie się tłumaczył przed sądem. Może mu grozić kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności może grozić 35-latkowi z Morąga, który wszedł do warsztatu samochodowego, powyrywał i ukradł kable z pozostawionych tam części samochodowych. Kiedy właściciel zorientował się, że został okradziony, natychmiast powiadomił policjantów. Funkcjonariusze przeszukując teren przyległy do warsztatu, zatrzymali mężczyznę, który wypalał już skradzione kable. Piotr N. trafił do komisariatu, gdzie został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Teraz ze swojego postępowania wytłumaczy się przed sądem.

Nadinsp. Józef Gdański Komendant Wojewódzki Policji w Olsztynie spotkał się asp. sztab. Jarosławem Manelskim z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie, który znalazł się w gronie pięciu laureatów wyróżnionych podczas VII edycji konkursu „Policjant, który m pomógł”. W obecności najbliższej rodziny i przełożonego policjanta - insp. Cezarego Gołoty, generał pogratulował policjantowi wyróżnienia i podziękował za godną naśladowania postawę.

Niezastosowanie się przez maszynistę do sygnału informującego o zatrzymaniu się – to prawdopodobna przyczyna wczorajszego zdarzenia w Gutkowie. Pociąg relacji Katowice – Gdynia wjechał na tor, którym poruszał się inny pociąg relacji Elbląg – Olsztyn. Oba składy hamowały awaryjnie i zatrzymały się w odległości ok. 100 m od siebie. Z pośród podróżujących w obu pociągach 200 osób, nikt nie odniósł obrażeń i nie potrzebował pomocy medycznej. Przewoźnik zorganizował podróżującym autobusowy transport zastępczy. Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratorów pracowali policjanci ruchu drogowego, grupa dochodzeniowo – śledcza oraz policyjni technicy, którzy wyjaśniali okoliczności tego zdarzenia. Za sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym kodeks karny przewiduje karę nawet 10 lat więzienia.