"PASER” to funkcjonariusz i przyjaciel giżyckiej komendy. Wspólnie z opiekunem będą dbać o bezpieczeństwo mieszkańców
W szeregi giżyckiej policji wstąpił „nowy funkcjonariusz”. Jest nim 1,5 roczny owczarek niemiecki, który wabi się Paser. Teraz wraz z sierż. Mateuszem Modzelewskim będzie dbał o bezpieczeństwo mieszkańców powiatu. Zakup psa służbowego był możliwy dzięki przekazanym środkom finansowym przez samorząd.
Psy służbowe pełnią w policji bardzo ważną rolę. Patrolują ulice, biorą udział w interwencjach i zabezpieczaniu imprez masowych, szukają osób zaginionych. Mają umiejętności, których ludziom brakuje, a które potrzebne są w pracy policyjnej. Gdy pies jest już przeszkolony i trafia do jednostki, pozostaje pod opieką policjanta. To on wykonuje zabiegi pielęgnacyjne, dba o jego zdrowie i o kondycję. Służba psa w policji zwykle trwa około 9 lat. Przez cały ten czas zwierzę i jego przewodnik tworzą nierozłączny duet. Często zaprzyjaźniają się tak bardzo, że kiedy pies przechodzi na emeryturę, trafia do rąk swojego przewodnika.
Paser to 1,5 roczny owczarek niemiecki i jest psem patrolowym. Oprócz codziennej służby w terenie, będzie brał udział w interwencjach czy zabezpieczeniu imprez masowych oraz tropienia za sprawcami różnych przestępstw. Przede wszystkim jego zadaniem w codziennej służbie jest czuwanie nad bezpieczeństwem mieszkańców powiatu giżyckiego. „Nowy funkcjonariusz” został przeszkolony w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach, a przewodnikiem Pasera został sierżant Mateusz Modzelewski.
Teraz głównym zadaniem Pasera będzie czuwanie nad bezpieczeństwem mieszkańców i osób odwiedzających nasze tereny.
Zakup psa służbowego możliwy był dzięki środkom finansowym przekazanym przez Urząd Miasta w Giżycku, Urząd Gminy w Wydminach, Urząd Gminy w Kruklankach oraz Nadleśnictwo Giżycko.
(ich/rj)
