41-latek przyszedł w odwiedziny do znajomej. Okradł ją, a później kulturalnie się pożegnał
Mówi się, „zasadniczo, że każdy gość wnosi do domu radość. Jeden przy wejściu, inny przy wyjściu…”. A co w sytuacji kiedy po 4 dniach od wizyty gościa odkrywasz, że w torebce brakuje ci niemałej kwoty pieniędzy, a jedyną osobą, która u ciebie była, był twój dobry znajomy. Nie przyjmujesz do wiadomości, że mógłby cię okraść. Przecież śmialiście się, rozmawialiście, a później kulturalnie wyszedł, mówiąc do zobaczenia. Takiego rozczarowania doznała pewna 52-letnia mieszkanka Szczytna, którą kryminalni poinformowali, że kradzieży pieniędzy w kwocie 800 złotych na jej szkodę dokonał jej bliski znajomy.
Wczoraj (18.01.22r.) około godz. 08:00 do szczycieńskiej komendy policji zgłosiła się pewna 52-letnia mieszkanka Szczytna. Kobieta oświadczyła, że prawdopodobnie ktoś ją okradł. 52-latka w kopercie, którą miała w torebce trzymała pieniądze w kwocie 800 złotych. Ostatni raz widziała je w piątek (14.01.22r.). Tego dnia odwiedził ją tylko jej dobry znajomy. Siedzieli, rozmawiali, po czym mężczyzna po pewnym czasie wyszedł. Nic nie wskazywało na to, że to on mógł dokonać kradzieży jej pieniędzy. 51-latka nie podejrzewała nawet swojego gościa.
Niestety, ale tą niemiłą informację przekazali jej szczycieńscy funkcjonariusze, których praca operacyjna doprowadziła do zatrzymania sprawcy. W ciągu jednego dnia kryminalni przyjęli zawiadomienie o popełnionym na szkodę 52-latki przestępstwie, zatrzymali 41-letniego sprawcę i postawili mu zarzuty. 41-letni mieszkaniec Szczytna przyznał się do popełnienia tego czynu. Za przestępstwo kradzieży grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
(ic/rj)