Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Tragiczne konsekwencje lekceważenia zasad bezpieczeństwa

Od początku wakacji w wodach Warmii i Mazur utonęło 13 osób, 3 z nich podczas ostatniego weekendu. Pomimo wielu wciąż powtarzanych apeli policjantów o zachowanie szczególnej ostrożności podczas przebywania na terenach wodnych, wciąż wiele osób lekceważy podstawowe zasady bezpieczeństwa. Nad bezpieczeństwem wypoczywających czuwają policjanci, jednak pamiętajmy, że to my sami w pierwszej kolejności odpowiedzialni jesteśmy za swoje bezpieczeństwo.

Nadal wchodzenie do wody pod wpływem alkoholu jest jednym z najczęstszych przewinień amatorów pływania. Jak pokazują dane statystyczne, większość utonięć dotyczy osób w średnim wieku, które wcześniej spożywały alkohol. Właśnie te osoby powinien cechować przede wszystkim zdrowy rozsądek. Niestety osoby te mają błędne przekonanie, że „jednym piwem nie można się przecież upić, czuję się świetnie, jeden browar na odwagę”. To właśnie jedno wypite piwo może okazać się przyczyną tragedii. Inne przyczyny utonięć, to brawura, brak rozwagi, niewłaściwa ocena własnych umiejętności bądź po prostu ich brak, korzystanie z kąpielisk niestrzeżonych, wypadnięcie z łódek, jachtów, niekorzystanie ze środków ratunkowych i asekuracyjnych np. kapoków.

Ostróda

Wczoraj (21.07.2019)  wcześnie rano 51-letni mieszkaniec Elbląga postanowił popływać w Jeziorze Narie. Z relacji świadków wynika, że mieszkaniec Elbląga przed wejściem do wody spożywał alkohol. Po kilkunastu minutach zniknął pod taflą wody. Niestety mężczyzna utonął. Na miejscu zdarzenia, pod nadzorem prokuratora pracowała grupa śledczych, która ustalała dokładny przebieg zdarzenia.

Tego samego dnia, na tym samym zbiorniku wodnym policjanci zatrzymali 4 osoby, które będąc pod wpływem alkoholu poruszały się jednostkami pływającymi. Rekordzistą okazał się 22-latek, który pływał kajakiem mając blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Obok 22-latka kajakiem pływał 20-latek, który też wcześniej spożywał alkohol. W pewnym momencie ich kajaki wywróciły się. Na szczęście nic nikomu się nie stało, bo w porę wyłowił ich policyjny patrol wodny. Obaj mężczyźni zostali przewiezieni na brzeg jeziora. Tam policjanci przebadali ich na zawartość alkoholu, przeprowadzili z nimi rozmowę na temat bezpieczeństwa i wręczyli mandaty. Tego samego dnia mandaty za pływanie rowerem wodnym będąc po spożyciu alkoholu otrzymali 29-letni mężczyzna i 31-letnia kobieta.

Dzień wcześniej policyjni wodniacy z wód Jeziora Ruda Woda wyeliminowali 2 osoby, które poruszały się skuterami wodnymi nie mając do tego uprawnień. 28-letni mężczyzna i 28-letnia kobieta zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości po 500 złotych każdy.

Iława

Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek około godziny 21.00. 54-letni mężczyzna wraz z żoną wypoczywali pływając jachtem na wodach Jezioraka. W godzinach wieczornych przybili do brzegu w okolicach Makowa, po czym mężczyzna postanowił się wykąpać. Kiedy po dłuższym czasie nie wyszedł z wody i zniknął żonie z pola widzenia,  kobieta wezwała służby ratunkowe. Przybyli na miejsce ratownicy WOPR  wraz z nurkiem straży pożarnej  odnaleźli w wodzie mężczyznę i podjęli akcję reanimacyjną.  Do działań dołączyły jeszcze wezwane na pomoc służby medyczne. Niestety, pomimo podjętej akcji reanimacyjnej mężczyzny nie udało się uratować. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.

Nowe Miasto Lubawskie

Nowomiejscy policjanci od piątku prowadzili poszukiwania 61-mężczyzny, który łowił ryby na Jeziorze Skarlińskim. W działania zaangażowane były liczne służby: m.in. policjanci, strażacy, funkcjonariusze straży rybackiej, ratownicy z brodnickiej drużyny WOPR, a także osoby postronne.

Sprawdzano teren przybrzeżny i jezioro. Dziś rano policjant z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, policjanci zajmujący się poszukiwaniami z nowomiejskiej komendy oraz jeden z wędkarzy płynąc łodzią i przeszukując jezioro zauważyli ciało zaginionego.

Na miejsce przyjechała grupa dochodzeniowo - śledcza oraz prokurator.

Nowomiejscy policjanci dziękują wszystkim służbom oraz osobom postronnym za aktywne włączenie się w akcję poszukiwawczą 61-latka.

Policjanci przypominają:

- Bezpieczna kąpiel, to kąpiel w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik. „Dzikie kąpieliska” zawsze mają nieznane dno i głębokość. Nie wolno pływać też na odcinkach szlaków żeglugowych oraz w pobliżu urządzeń i budowli wodnych.

- Nigdy nie wchodźmy do wody i nie pływajmy po spożyciu alkoholu.

- Nie przeceniajmy swoich umiejętności pływackich. Jeśli chcemy wybrać się na dłuższą trasę pływacką, płyńmy asekurowani przez łódź lub przynajmniej w towarzystwie jeszcze jednej osoby. Na głowie powinniśmy mieć założony czepek aby być widocznym dla innych w wodzie. Można do tego celu użyć bojki na szelkach.

- Przestrzegajmy regulaminu kąpieliska, na którym przebywamy. Stosujmy się do uwag i zaleceń ratownika.

- Nie pływajmy w czasie burzy, mgły (kiedy widoczność wynosi poniżej 50 metrów), gdy wieje porywisty wiatr.

- Nie skaczmy rozgrzani do wody. Przed wejściem do wody zmoczmy nią klatkę piersiową, szyję, kark, krocze i nogi – unikniemy wstrząsu termicznego.

- Nie pływajmy w miejscach, gdzie jest dużo wodorostów lub wiemy, że występują zawirowania wody lub zimne prądy.

- Nie skaczmy do wody w miejscach nieznanych. Może to się skończyć poważnym urazem, kalectwem, a nawet śmiercią. Absolutnie zabronione są w takich miejscach skoki „na główkę”, dno naturalnego zbiornika może się zmienić w ciągu kilku dni.

- Pamiętajmy, że materac dmuchany nie służy do wypływania na głęboką wodę, podobnie jak nadmuchiwane koło.

- Nie przystępujmy do pływania na czczo – wzmożona przemiana materii osłabia nasz organizm.

- Nie pływajmy również bezpośrednio po posiłku – zimna woda może doprowadzić do bolesnego skurczu żołądka, co może nieść za sobą bardzo poważne konsekwencje.

- Nie wypływajmy za daleko od brzegu po zapadnięciu zmroku. Pływanie po zachodzie słońca jest niebezpieczne.

- Dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod opieką dorosłych, dobrze żeby miały złożone na siebie dmuchane rękawki, które pomogą dziecku utrzymać się na wodzie.

- Zażywając kąpieli słonecznych zwracajmy uwagę na osoby obok nas. Może się okazać, że ktoś będzie potrzebował naszej pomocy. Jeśli będziemy w stanie mu pomóc, to zróbmy to, ale w granicach swoich możliwości. Jeśli nie będziemy czuli się na siłach, to zaalarmujmy natychmiast inne osoby.

- Pływając żaglówkami, łódkami czy kajakami pamiętajmy o założeniu kapoka.

- Nie pływajmy żaglówkami, łódkami, czy kajakami będąc pod wpływem alkoholu, czy innych środków działających podobnie do alkoholu – za naruszenie tego zakazu grozi nam kara grzywny, a ponadto jest to niebezpieczne zarówno dla nas samych, jak i dla innych amatorów wodnych uroków.

- Wypływając na dłuższy rejs pamiętajmy, żeby wcześniej sprawdzić prognozę pogody.

- Przed wypłynięciem poinformujmy najbliższych lub znajomych dokąd, z kim i jakim sprzętem wypływamy oraz o przewidywanej porze powrotu.

 Najczęstszymi przyczynami utonięć są:

- Pływanie w stanie nietrzeźwym. Alkohol powoduje zaburzenia zmysłu, równowagi i orientacji!

- Brawura, przecenianie swoich sił i umiejętności pływackich.

- Pływanie w miejscach zabronionych.

- Brak umiejętności pływania.

- Niedocenianie niebezpieczeństwa w wodzie.

- Skoki "na główkę" do wody w nieznanym miejscu.

- Pływanie obok statków, barek i łodzi motorowych, w pobliżu śluz i zapór wodnych.

- Siadanie na rufie kajaku lub na burcie łodzi.

- Nieumiejętność postępowania w przypadku wywrócenia się kajaka lub łodzi.

- Lekkomyślna zabawa polegająca na wrzucaniu innych do wody oraz zanurzaniu osób pływających.

Lato to okres wypoczynku, relaksu i oderwania od codziennych obowiązków. Pamiętajmy jednak, że nic jednak nie zwalnia nas o dbania o bezpieczeństwo swoje i naszych bliskich.

ak/ap/lm/in

Powrót na górę strony