Znęcał się nad rodziną. Musi się wyprowadzić, ma zakaz zbliżania i policyjny dozór
Krzyczy, poniża, ubliża, wygania z domu, grozi pobiciem, popycha w końcu uderza. Takie zachowanie wobec osoby najbliższej – rodziców, małżonka, rodzeństwa, czy dziecka to PRZESTĘPSTWO nie domowa kłótnia! Osoby pokrzywdzone przemocą domową, często cierpią długie miesiące, a nawet lata zanim zdecydują się zgłosić sprawę policji. Świadomość osoby krzywdzonej takim zachowaniem i umiejętność powiedzenia STOP, jest najistotniejsza, aby zacząć działać i poradzić sobie z problemem.
Wczoraj, (02.04.19r.), prokurator z Bartoszyc wydał postanowienie o zastosowaniu dozoru Policji wobec 38 - letniego mieszkańca gminy Górowo Iławeckie. Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak jego brat i szwagierka w niedzielę, (31.02.19r.), wezwali policję do pijanego i awanturującego się członka rodziny. Idąc dalej, pokrzywdzeni opowiedzieli policjantom, że od 5 miesięcy tego rodzaju awantury z 38 - latkiem stały się niemal codziennością. Mężczyzna z biegiem czasu stawał się coraz bardziej agresywny. Doszło do tego, że groził wysadzeniem domu.
Mężczyzna usłyszał zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad bratem i szwagierką. Już wczoraj, (02.04.19r.) prokurator wydał postanowienie o dozorze dla mężczyzny podejrzewanego
o przestępstwo znęcania się nad rodziną. Mężczyzna, zgodnie z postanowieniem prokuratora musi 2 razy w tygodniu zgłaszać się w komisariacie policji. To nie koniec nałożonych na 38 - latka obowiązków. Mężczyzna musi wyprowadzić się od brata. Ma też zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.
Za przestępstwo znęcania się nad rodziną, kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
(mk/rj)