Kętrzyn: Po opuszczeniu zakładu karnego nie zaprzestał przestępczej działalności
Kętrzyńscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który włamywał się do altanek ogrodowych na terenie miasta. 39-latek zabierał z nich wszystko to, co mógł sprzedać. Kryminalni udowodnili Janowi K. popełnienie także innych przestępstw m.in uszkodzenie ciała, zniszczenie mienia, kradzieże, groźby karalne. W sumie mieszkaniec Kętrzyna usłyszał 7 zarzutów popełnienia przestępstwa. Mężczyzna był już karany za włamania. W maju ubr. opuścił zakład karny, dlatego będzie odpowiadał w warunkach tzw. „recydywy”. Kara jaka mu grozi to nawet 15 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj na wniosek policji i prokuratury miejscowy sąd aresztował go na 2 miesiące.
Do kradzieży z włamaniem dochodziło od stycznia br. roku na terenie ogrodów działkowych w Kętrzynie. Z ustaleń policjantów wynikało, że sprawca po wyłamaniu zabezpieczenia w drzwiach wejściowych oraz oknach włamywał się do altanek ogrodowych. Jego łupem stawało się wszystko to, co nadawało się do dalszej sprzedaży m.in. elektronarzędzia, butle gazowe, ubrania, naczynia kuchenne oraz inne przedmioty. Policjanci którzy pracowali nad sprawami dotyczącymi włamań, już wcześniej podejrzewali, że może mieć z nimi związek 39-latek, który w maju ubr. opuścił zakład karny. Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy dał podstawę do przedstawienia Janowi K. 7 zarzutów dotyczących zniszczenia mienia, kradzieży, włamań, uszkodzenia ciała oraz gróźb karalnych . Wczoraj mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jan K. usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Dzisiaj na wniosek policji i prokuratury miejscowy sąd aresztował go na 2 miesiące.
Mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach tzw. „recydywy”. Kara jaka mu grozi to nawet 15 lat pozbawienia wolności.
md/in