Bartoszyce: Dozór dla 33- letniego mieszkańca Bartoszyc za kradzież rozbójniczą
Mieszkaniec Bartoszyc, który w środę, (23.08.17r.), poszedł do sklepu po piwo, odpowie karnie za kradzież rozbójniczą. 33 – latkowi nie sprzedano piwa, więc wziął z półki butelkę z luksusowym alkoholem i szarpał się z obsługą sklepu, która próbowała mu ją odebrać. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów i noc spędził w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzut, przyznał się i decyzją prokuratora otrzymał policyjny dozór.
Policjanci z bartoszyckiej prewencji w środę, (23.08.17r.), po 22:00 interweniowali w jednym z marketów w Bartoszycach, gdzie nietrzeźwy mężczyzna ukradł alkohol i chcąc uciec z łupem szarpał się z obsługą sklepu. Funkcjonariusze ustalili, że 33 – latek wszedł do już nieczynnego sklepu w momencie, gdy jedna z pracownic wyszła przed budynek zmienić plakat reklamowy. Mężczyzna zażądał sprzedaży piwa. Odmówiono mu z uwagi na porę i poinformowano, że sklep jest nieczynny. Kilka minut przekonywania o braku możliwości sprzedaży alkoholu nie wystarczyło. Mężczyzna koniecznie chciał mieć alkohol i w końcu wziął butelkę z drogim trunkiem z półki i chciał uciec. Na jego ucieczkę nie pozwolił właściciel sklepu, który chciał zabrać butelkę z alkoholem agresywnemu 33 – latkowi i przytrzymał mężczyznę do przyjazdu policji.
W chwili zatrzymania 33 – latek miał 0,67 promila alkoholu. Noc spędził w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Decyzją prokuratora ma obowiązek stawiennictwa w komendzie policji 2 razy w tygodniu, nie może też zbliżać się i kontaktować z pokrzywdzonym, oraz chodzić do sklepu, w którym popełnił przestępstwo. Dodatkowo 33 – latek musi zapłacić poręczenie majątkowe w wysokości 1000 zł.
Za przestępstwo kradzieży rozbójniczej w wypadku mniejszej wagi, kodeks karny przewiduję karę do 5 lat pozbawienia wolności.
(mk/rj)