Tag pies
Rozmiar czcionki
- Wrzucili psa do studni – odpowiedzą za znęcanie się nad zwierzętami Postawą godną naśladowania wykazał się mieszkaniec Olsztyna, który zapobiegł możliwej tragedii. Świadek widząc, jak dwóch mężczyzn wrzuciło do betonowej studni psa uniemożliwiając mu wyjście zareagował natychmiast. Ostatecznie czworonóg trafił pod opiekę pracowników schroniska w Tomarynach, a 40 i 59-latek wkrótce odpowiedzą za znęcanie się nad zwierzętami.
- Zamknięty kundelek w nagrzanym aucie – tylko, czy aż 40 min? 30 stopni w cieniu – temperatura trudna do zniesienia na zewnątrz, a tym bardziej wewnątrz auta, w którym może być nawet dwukrotnie wyższa. Funkcjonariusze wybili tylną szybę auta, a wewnątrz znajdował się wycieńczony psiak. Pies został napojony i zaopiekowany. Na miejsce zdarzenia przyszli właściciele, którzy najbardziej z całej sytuacji zmartwili się wybitą szybą. 66- i 63-letni właściciele stwierdzili że nie było ich "tylko" 40 min.
- Policjanci apelują o szczególną ostrożność w przypadku kontaktu z czworonogami Policjanci interweniowali w związku z pogryzieniem dziecka przez psa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 10-latek bawił się na plaży, kiedy to ugryzł go w ucho pies. Chłopiec z poważną raną ucha został przetransportowany do szpitala w Olsztynie.
- Sprawca porzucenia psa usłyszał zarzut Mrągowscy policjanci dzięki odpowiedniej reakcji świadka ustalili mężczyznę, który w Wyszemborku porzucił swojego psa. Usłyszał on już zarzut znęcania się nad zwierzęciem.
- Kolizja z udziałem psa. Konsekwencje poniósł właściciel czworonoga W Piszu na jednej z ulic doszło do kolizji z udziałem psa. Zwierzę wbiegło nagle na jezdnię przed nadjeżdżający pojazd marki Skoda Octavia. Pies niestety nie przeżył tego zdarzenia. Konsekwencje poniósł właściciel czworonoga, który nie zachował należytej ostrożności podczas trzymania psa. Kiedy kierowca skody gwałtownie zahamował, aby nie potrącić czworonoga, w tył pojazdu uderzył jadący za nim samochód marki Opel. Kierująca tym autem nie zachowała bezpiecznej odległości od poprzedzającego ją pojazdu, za co ukarana została mandatem karnym w wysokości 1100 złotych.
- Policjanci zaopiekowali się błąkającym psem Olsztyńscy policjanci zaopiekowali się pieskiem, który samotnie błąkał się po jednej z ulic w Olsztynie. Zwierzę znalazło tymczasowe schronienie u funkcjonariuszy, a ostatecznie trafiło do olsztyńskiego schroniska.
- Zarzut znęcania się nad czworonogiem dla 31-letniego mieszkańca gminy Dźwierzuty Kara do 3 lat pozbawienia wolności grozi 31-letniemu mieszkańcowi gminy Dźwierzuty. Szczycieńscy śledczy postawili mężczyźnie zarzut znęcania się nad czworonogiem. Do zdarzenia doszło 9 stycznia br. około godz. 22:30 kiedy to 31-latek spacerując ulicą Poznańską w Szczytnie zaczął szarpać i podnosić do góry prowadzącego przez siebie na smyczy psa. Świadkowie tego zajścia natychmiast skontaktowali się z policjantami. Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do winy, jednak odmówił składania wyjaśnień. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.
- Pies uciekł właścicielce. Po kwadransie odnaleźli go funkcjonariusze „Dziękuję z całego serca” - tak podziękowała piskim funkcjonariuszom kobieta, której w trakcie spaceru po lesie uciekł pies. W poszukiwaniach czworonoga brali udział policjanci i strażacy. Akcja poszukiwawcza nie trwała długo i zakończyła się sukcesem. Mieszkanka Łomży nie kryla swojej ogromnej radości i wdzięczności mundurowym za udzieloną jej pomoc i odnalezienie pupila, który wabi się Mia.
- Odpowiedzą za uśmiercenie psów. 62-latek i 64-latka usłyszeli zarzuty Kara do 3 lat pozbawienia wolności grozi 62-letniemu mieszkańcowi powiatu braniewskiego, który drewnianą sztachetą uśmiercił psa. Widok mężczyzny idącego ze zwierzęciem w kierunku lasu zaniepokoił okolicznych mieszkańców, którzy powiadomili funkcjonariuszy. Taka sama kara grozi 64-latce z Olsztynka, która do śmietnika wrzuciła worek ze szczeniakami. Jeden z psów nie przeżył.
- Kolejna przesympatyczna, czworonożna zguba pod opieką policjantów Był wystraszony i zagubiony. Błąkał się po jezdni. Okoliczności, w jakich się znajdował zagrażały jego bezpieczeństwu. Mowa tu o kolejnym czworonogu, któremu pomocy udzielili szczycieńscy policjanci. Mundurowi natychmiast odpowiedzieli na zgłoszenie otrzymane od świadka, który zaniepokojony widokiem zdezorientowanego psiaka błąkającego się po drodze, o swoich spostrzeżeniach poinformował miejscowych funkcjonariuszy. Dzięki właściwej reakcji osoby postronnej, za sprawą policjantów, amstaff trafił pod opiekę pracowników schroniska „Cztery Łapy w Szczytnie”, gdzie otoczony został specjalistyczną opieką.