Był pijany, spowodował kolizję i miał przy sobie nabój do broni palnej
Pijany 41 - latek, który spowodował kolizję odjechał z miejsca zdarzenia. Ujął go pokrzywdzony, który wyczuł od niego alkohol i wezwał policje. Okazało się, że 41 – latek miał 2,5 promila alkoholu w organizmie i nie miał uprawnień do kierowania. Land rovera pożyczyła mu znajoma, która przyjechała po auto. Wyszło na jaw, że doskonale wiedziała o tym, że jej kolega nie ma prawa jazdy. Kobieta została ukarana mandatem, bo takie zachowanie jest wykroczeniem. To nie koniec problemów 41-latka. Policjanci znaleźli przy nim nabój do broni palnej. Mężczyzna odpowie za dwa przestępstwa i wykroczenie.
Wczoraj, (15.05.19r.), po 19-tej policjanci interweniowali w sprawie pijanego kierującego, który spowodował kolizję drogową. Policjanci zostali powiadomieni o tym, że na łuku drogi, na skrzyżowaniu ul. Młynarskiej z Kętrzyńską doszło do kolizji land rovera z fordem. 41-latek jadący land roverem nie zatrzymał się w miejscu zdarzenia. Jadący fordem mężczyzna zawrócił i pojechał za uciekającymmężczyzną. Ujął go ulice dalej, a w trakcie rozmowy wyczuł alkohol i powiadomił policję. Policjanci wylegitymowali obu kierujących i sprawdzili ich trzeźwość. 41-latek kierujący land rowerem miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, nie miał uprawnień, a auto którym jechał nie było jego. Mieszkaniec Bartoszyc miał przy sobie również nabój kalibru 22 mm do broni palnej. Powiedział policjantom, że go znalazł.
Po land rovera przyjechała jego właścicielka. Okazało się, że kobieta doskonale wiedziała, że jej kolega nie ma uprawnień i pomimo tego użyczyła mu pojazd. Takie zachowanie jest wykroczeniem i w związku z tym mieszkanka gm. Górowo Iławeckie otrzymała 300 złotowy mandat karny. 41-latek z Bartoszyc odpowie za dwa przestępstwa: kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i posiadanie amunicji bez zezwolenia. Policjanci ukarali go już 500 złotowym mandatem za brak uprawnień, ale czeka go jeszcze odpowiedzialność za spowodowanie kolizji drogowej. Grozi mu kara pozbawienia wolności i wysoka grzywna, a także obowiązkowe świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
(mk/rj)