Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pisz: Kierował po narkotykach. W domu miał przyrządy służące do produkcji marihuany i nielegalną amunicję

Policjanci z Rucianego – Nidy zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki VW Golf. Za kierownicą siedział 34-latek. Badanie testerem wykazało, że mężczyzna jest pod działaniem marihuany i kokainy. W trakcie przeszukania w jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli sprzęty do produkcji marihuany, susz konopi indyjskich oraz amunicję do broni myśliwskiej. 34-latek został zatrzymany. Grozi mu kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.

W środę, 7 marca br. po godz. 10.00 policjanci z Komisariatu Policji w Rucianem- Nidzie, pełniąc służbę na terenie miasta, zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki VW Golf. Za kierownicą siedział 34-letni mieszkaniec Rucianego – Nidy. Mężczyzna był trzeźwy. Funkcjonariusze mieli jednak podejrzenia, że kierowca jest pod działaniem narkotyków. Przeprowadzili badanie testerem, które wykazało, że 34-latek znajduje się pod działaniem marihuany i kokainy. W tej sytuacji kierującemu pobrana została krew do dalszych badań. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.

Wykonując dalsze czynności w tej sprawie policjanci przeszukali mieszkanie 34-latka. Znaleźli w nim przyrządy służące do wytwarzania środków odurzających ukryte w szafie oraz marihuanę. Ujawnili też 6 sztuk amunicji do broni myśliwskiej. Wszystkie znalezione rzeczy zostały zabezpieczone zabezpieczyli.

Prokurator zastosował wobec mieszkańca Rucianego – Nidy środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Oznacza to, że 34-latek zobligowany został do stawiennictwa w komisariacie 3 razy w tygodniu.

Jeśli dalsze badania laboratoryjne potwierdzą, że 34-latek kierował samochodem będąc pod działaniem narkotyków, a zabezpieczony susz roślinny to marihuana, mężczyzna usłyszy zarzuty dotyczące jazdy po narkotykach, posiadania środków odurzających, nielegalnego posiadania amunicji oraz przyrządów służących do niedozwolonego wytwarzania środków odurzających. Grozi mu kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.

(as/rj)

Powrót na górę strony