Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Olsztyn/Elbląg: Większość seniorów już nie daje się oszukać „na wnuczka”. Niestety nie wszyscy

Spokój, czujność, rozsadek i świadomość zagrożenia sprawiły, że 7 osób z Biskupca nie padło ofiarami oszusta. Ten we wszystkich przypadkach działał tak samo - do seniorów telefonowała kobieta podając się za członka rodziny i prosiła o pieniądze „na załatwienie sprawy”. Na szczęście mieszkańcy miasta nie dali się oszukać i o zaistniałej sytuacji od razu powiadomili policję. Niestety czujności zabrakło 64-latce z Elbląga, która wypłaciła z banku 28 tysięcy złotych i przekazała je oszustowi.

Policjanci przez caly rok biorą udział w spotkaniach z seniorami i sami organizują kampanie skierowane do osób starszych, by dotrzeć do jak największej liczby osób z informacją o zagrożeniach jakie płyną w ich kierunku ze strony przestępców. O tym, że te dzialania są skuteczne można było przekonać się wczoraj (08.12.2016). Tego dnia siedmioro mieszkańców Biskupca nie dało się oszukać kobiecie, która dzwoniąc do nich próbowała wyłudzić pieniądze, podając się za członka rodziny.

W każdym przypadku historia wyglądała podobnie - na numer stacjonarny starszej osoby dzwoniła zapłakana kobieta podając się za członka rodziny - córkę, wnuczkę, synową. Z jej opowieści wynikało, że spowodowała wypadek drogowy w którym ktoś ucierpiał i potrzebuje pieniędzy na kaucję, którą musi wpłacić, aby uniknąć więzienia. Na szczęście, dzięki prawidłowej postawie seniorów nie padli oni ofiarami przestępstwa, a o próbie oszustwa od razu powiadomili policję.

Niestety mimo szeroko zakrojonych działań profilaktycznych funkjonariuszy w tym temacie, wciąż zdarzają się przypadki, kiedy osobie do której dzwonią przestępcy, brakuje czujności.

Wczoraj w centrum Elbląga ofiarą oszusta padła 64-letnia kobieta. Scenariusz był bardzo prosty, a działanie oszustów schematyczne. Przed południem do 64-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna, którego pokrzywdzona wzięła za swojego syna. Zbudował historię, w której miał być sprawcą wypadku drogowego. W zdarzeniu miały także pojawić się osoby ranne. Żeby „załatwić” sprawę potrzebował pieniędzy. Niemało, bo pokrzywdzona wypłaciła z banku 28 tysięcy złotych oszczędności. Przekazała je nieznanemu mężczyźnie, który czekał pod jej domem. Sprawę oszustwa badają teraz policjanci z wydziału dw. z przestępczością przeciwko mieniu.

Od początku 2015 roku elbląscy funkcjonariusze odnotowali 12 przypadków, w których oszuści osiągnęli swój cel. Pozostałe czyny to usiłowania, które między innymi dzięki kampaniom informacyjnym, zakończyły się dla oszustów fiaskiem. Straty w wyniku działań oszustów, w których pieniądze przekazały ofiary to kwota powyżej 200 tysięcy złotych.

Policjanci z KMP w Elblągu zatrzymali w tym czasie 5 osób związanych z tymi oszustwami. Są to mężczyźni w wieku od 30 do 40 lat. W trzech przypadkach zastosowano areszty tymczasowe. Także w Olsztynie zatrzymano osoby do elbląskich spraw oszustw. Były to 2 kobiety, które odbierały pieniądze od ofiar oszustw „na policjanta”.

Za oszustwo grozi kara do 8 lat więzienia.

Pamiętaj!

Osoby starsze i samotnie mieszkające są szczególnie narażone na próby oszustwa metodami na tzw. "wnuczka" lub "policjanta". Prosimy, aby w razie jakichkolwiek wątpliwości lub obaw sprawdzić wiarygodność rozmówcy, skontaktować się z rodziną lub zadzwonić na policję.

Policjanci podczas spotkań z seniorami ostrzegają przed oszustami, opisują ich metody działania i radzą, co robić w sytuacji, gdy odbiorą telefon z prośbą o pieniądze. Dzięki temu seniorzy są świadomi zagrożeń i jak pokazała wczorajsza sytuacja- nie dają się nabrać.

(AB/TM/JS)

Powrót na górę strony